Najważniejsze to przypominać, że istnieję. Wszystkim dookoła i sobie samej. Nawet kiedy mnie gwałcą albo gdy tną skalpelem mój mózg, żeby pozmieniać emocje. Ja istnieję - niech nie zapomną. Niech ja nie zapomnę.
Wystawa „STREET_ART / MURALS” w Instytucie Polskim w Wiedniu
Ukryte w zaułkach miasta, nieznane twarze opowiadają historie, których nie sposób przeoczyć. Przechodząc obok codzienności, zapominasz,...