Wojciech Fangor – wystawa
Retrospektywna wystawa Wojciecha Fangora odbywa się w od 6 listopada i potrwa do 15 grudnia 2015 roku. Oglądać ją można w Galerii DAP w Domu Artysty Plastyka przy ul. Mazowieckiej 11A, w Okręgu Warszawskim Związku Polskich Artystów Plastyków.
Tekst: Związek Polskich Artystów Plastyków
Korekta i redakcja: Monika Szeszko-Zaborowska
Wojciechowi Fangorowi została przyznana Nagroda im. Jana Cybisa za rok 2014 – najstarsze i najbardziej prestiżowe wyróżnienie w dziedzinie sztuk plastycznych w Polsce.
Nad wystawą Mistrza pracowaliśmy przez kilka miesięcy – od momentu kiedy Kapituła przyznała Artyście wyróżnienie w postaci Nagrody im. Jana Cybisa za rok 2014 za całokształt twórczości malarskiej. Retrospektywna wystawa jest hołdem Jego pamięci – mówi Bożenna Leszczyńska, Prezes OW ZPAP.
Nazwiska laureatów Nagrody im. Jana Cybisa to panteon polskiej sztuki współczesnej, obrazujący przekrój najważniejszych tendencji i wpływów w polskim malarstwie w ostatnim 40-leciu. Należą do nich m.in.: Tadeusz Dominik, Jacek Sempoliński, Stefan Gierowski, Jerzy Tchórzewski, Jan Lebenstein, Jan Tarasin, Jerzy Nowosielski, Stanisław Fijałkowski, Józef Czapski, Jan Dobkowski, Ryszard Winiarski, Leon Tarasewicz, Teresa Pągowska, Jarosław Modzelewski, Jan Berdyszak, Paweł Susid czy Jadwiga Sawicka.
Wystawa w Domu Artysty Plastyka będzie ostatnią wystawą Artysty planowaną i organizowaną jeszcze za Jego życia. Podczas uroczystego wernisażu miał zostać uhonorowany Nagrodą im. Cybisa za rok 2014. Był tym faktem zaskoczony i zarazem bardzo uszczęśliwiony – mówi Aga Pietrzykowska, Dyrektor Biura Wystaw.
Na wystawie prezentujemy:
- wczesne prace Artysty malowane w stylu realistycznym,
- obrazy w konwencji socrealizmu,
- dzieła inspirowane kubizmem,
- obrazy „bezkrawędziowe” i „telewizyjne”.
Obrazy stanowiące część „Studium przestrzeni”, czyli pierwszego environment, to malarstwo przestrzeni i ruchu. Sam Artysta zalecał, by aranżację oglądać podczas wykonywania jakiejś czynności: przechadzając się, stając na palcach, kucając, obracając się czy pochylając. Można zauważyć drgania kolorów oraz pulsację niewyraźnych form. Nieruchome trwanie przed obrazem nie oddaje istoty tej sztuki.
Owe, mylące zmysły wibracje optyczne ulegały spotęgowaniu, gdy przebywało się w galerii dłużej i gdy się zastosowało do wskazań artysty nie oglądania pokazu w pozycji nieruchomej – pisała Bożena Kowalska, krytyczka i znawczyni sztuki Wojciecha Fangora.
Fangor początkowo malował w barwach monochromatycznych, przedstawiając na obrazach proste figury bez ostrych krawędzi, takie jak koła, elipsy czy fale. Swoim obrazom nadał miano „bezkrawędziowych”. Z czasem zaczął używać całej gamy kolorów o różnym nasyceniu z wykorzystaniem zjawiska powidoków. Tworzył układy prac oddziałujących wzajemnie na siebie jak konstelacje gwiazd i planet.
Przez wprowadzenie elementów plastycznych w układ przestrzenny i przez umożliwienie odbiorcy wzięcia udziału w tym układzie, powstaje powiązanie, którego odbiorca jest częścią (…). Interesuje mnie stwarzanie wzoru, tak, jak swego rodzaju wzorem był obraz (…). Malarstwo, które mnie interesuje, nie może być oddzielone od przestrzeni, która je otacza, od rzeczy, które je otaczają, od osoby, która w tych stosunkach bierze udział. Obraz, o którym myślę, powinien być niesamodzielny, głodny. Może istnieć jako jeden z elementów zespołu. Dopiero w życiu tego zespołu może manifestować się sztuka – mówił Mistrz w rozmowie z B. Majewską w „Przeglądzie Kulturalnym” z 1959 roku.
Artysta zafascynowany był astronomią. Jak wspomina kurator wystawy Stefan Szydłowski – Wojciech Fangor miał zawsze dwie pasje (…). Z jednej strony, to oczywiście malarstwo i sztuka; a z drugiej strony – właśnie astronomia. Już jako nastolatek bardzo interesował się tą dziedziną, a szczególnie jej związkami ze zjawiskami archeologicznymi. Uwielbiał oglądać konstelacje gwiezdne i różnego rodzaju zaćmienia. Starał się też wykonywać instrumenty astronomiczne. Od najmłodszych lat konstruował lunety, a w Summit, na swojej farmie w Stanach Zjednoczonych wybudował profesjonalne obserwatorium astronomiczne. Przestrzeń, układy przestrzenne oraz iluzja, które występują w malarstwie Artysty, są ściśle powiązane z zagadnieniami astronomicznymi.
Wystawa
Na wystawie w Galerii DAP w Domu Artysty Plastyka prezentowana jest twórczość Wojciecha Fangora związana z poszukiwaniami w zakresie przestrzeni. Artysta wówczas odkrył, że możliwa jest iluzja przestrzeni rozwijającej się w przeciwnym kierunku niż przestrzeń renesansowa, nie w głąb obrazu, a w kierunku widza. Powstające w tych abstrakcyjnych obrazach (koła, później fale) iluzje optyczne sprawiły, że jego obrazy były kojarzone z op-artem.
Najważniejsze nagrody
Wojciech Fangor był jednym z najważniejszych artystów XX wieku. Wybitny malarz, grafik, plakacista, rzeźbiarz i pedagog; współtwórca Polskiej Szkoły Plakatu. Odznaczony Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” – polskim medalem nadawanym przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski – przyznawanym przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.
Krótki życiorys
Fangor w czasie wojny studiował prywatnie u Tadeusza Pruszkowskiego i Felicjana Szczęsnego Kowarskiego, w 1946 roku otrzymał zaocznie dyplom w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. W latach 1953–1961 był docentem na ASP w Warszawie. Na początku lat sześćdziesiątych wyjechał z Polski, a od 1966 roku mieszkał w Stanach Zjednoczonych.
W 1999 roku wrócił do Polski.
W latach pięćdziesiątych jego prace malarskie służyły doktrynie socrealizmu; za obrazy „Lenin w Poroninie” i „Matka Koreanka” otrzymał II nagrodę na 2. Ogólnopolskiej Wystawie Plastyki w Warszawie w 1951 roku.
W 1958 roku wraz z architektem Stanisławem Zamecznikiem, przygotował wystawę „Studium przestrzeni” w Salonie Nowej Kultury w Warszawie. Był to pierwszy environment w Polsce.
Oprócz „Studium przestrzeni” Fangor i Zamecznik zrobili jeszcze dwie inne wystawy poświęcone przestrzeni: w 1959 roku w Stedelijk Museum w Amsterdamie i w tym samym roku przed gmachem „Zachęty” w Warszawie. Obrazy z charakterystycznymi kołami i falami o niewyraźnych, zamglonych krawędziach, wywołujące efekty optyczne zbliżone do tych, jakimi operowała sztuka op-artu, dominowały w twórczości Artysty do połowy lat siedemdziesiątych.
Wojciech Fangor także wiele podróżował. Po kilku latach spędzonych w Europie osiedlił się w USA. W 1970 roku miał, jako jedyny dotychczas polski artysta, indywidualną wystawę w nowojorskim Muzeum Guggenheima. Pokazał tam 37 płócien, prekursorskich dla zachodnich op-artowskich poszukiwań.
W połowie lat siedemdziesiątych powrócił do malarstwa figuratywnego, a także namalował serię obrazów opartą na przekazie telewizyjnym, w których wykorzystał efekty wizualne typowe dla tego medium. Wykonał wiele zdjęć ekranu telewizyjnego, które służyły mu później przy malowaniu obrazów.
Artysta zrealizował wiele dzieł w przestrzeni publicznej. W roku 1963 powstały na dworcu Warszawa Śródmieście realizacje barwnych mozaik. Wojciech Fangor rozplanował je pod kątem rozmieszczenia i barw.
W 2007 roku opracował projekt końcowego wystroju siedmiu stacji II linii metra w Warszawie. W ten sposób powstała największa na świecie podziemna galeria op-artu.
Podczas trwania wystawy organizowane będą wykłady, warsztaty dla dzieci i dorosłych, oprowadzania kuratorskie oraz spotkania z kuratorem wystawy Stefanem Szydłowskim. Aktualne informacje dotyczące wystawy zamieszczane są na stronie Okręgu Warszawskiego ZPAP oraz na naszej stronie na Facebooku.
Wystawa będzie czynna do 15 grudnia 2015 r.
codziennie (pn-nd) w godzinach od 11.00 do 19.00.
Galeria DAP, siedziba OW ZPAP, ul. Mazowiecka 11A, Warszawa
Więcej: http://owzpap.org/ lub https://www.facebook.com/domartystyplastyka
Magazyn {slow} jest patronem medialnym wystawy.
Redakcja {slow} dziękuje firmie druk24h.pl za sfinansowanie roll-up’ów reklamowych, które eksponowaliśmy na wystawie.
Wojciech Fangor – wystawa